środa, 1 lipca 2015

Podróże małe i duże: Paryż

Bonjour!
Od kiedy pamiętam, marzyłam o podróży do Paryża. Jest to chyba najbardziej znana i najczęściej odwiedzana stolica na świecie. Każdy z nas słyszał, że Paryż to miasto miłości, stolica mody, miasto artystów itp. Myślę, że warto chociaż raz w życiu odwiedzić Paryż, dać się ponieść atmosferze, odszukać siebie.
Ja miałam cztery dni aby odwiedzić najważniejsze i najbardziej znane miejsca Paryża. Zaczęłam od Muzeum Figur Woskowych Grevin. Jest to miejsce interesujące, pełne postaci ze świata show-biznesu, polityki, historii. Zarówno dziecko, jak i dorosły będzie miał frajdę kiedy zobaczy swojego ulubionego aktora, piosenkarkę lub znanego polityka. Największe wrażenie pozostawia jednak Le Palais des Mirages. Niesamowita gra światła, muzyki, luster - to pozostawia niesamowite wrażenie.



Kolejnym punktem podróży był spacer ulicami Paryża rozpoczęty pod budynkiem Opery paryskiej. Ogromny budynek z piękną fasadą w stylu eklektycznym. Stamtąd spacer na plac Vendome. Miejsce gdzie znajduje się najdroższy w Paryżu hotel Ritz, a także kilka ekskluzywnych butików, np. Coco Chanel. Na placu znajduje się także tabliczka upamiętniająca śmierć Fryderyka Chopina, który podobno mieszkał w jednej z kamienic na placu przed śmiercią.



Kolejny dzień to Luwr. Dawny pałac królów, a obecnie muzeum. Niesamowita Mona Lisa, namalowana z ogromną starannością, czy słynna Wenus z Milo to jedne z największych atrakcji tego miejsca. Poza tym wiele obrazów i rzeźb, które znane są choćby z podręczników do historii, sztuki.





















Następne miejsce to serce Paryża: wyspa Cite wraz z katedrą Notre Dame. To właśnie w tym miejscu rozpoczęła się historia tego miasta. Katedra zachwyca swoją niesamowitą lekkością, pięknymi witrażami i nieco surowym wnętrzem. Tego dnia zdecydowałam się również na zwiedzanie Paryża nocą, miasto jest pięknie oświetlone. kawiarnie, neony, kabarety. Dzięki oświetleniu nabierają niesamowitego klimatu, a Wieża Eiffela o północy, widziana z Trocadero to niepowtarzalny widok.



Trzeci dzień rozpoczęłam od wizyty w Wersalu. Ogromny kompleks pałacowo-ogrodowy, wybudowany przez Ludwika XIV, który nie lubił Luwru. Pałac ten zadziwia przepychem, a ogrody - niezwykle zadbane, są idealnym miejscem do chwili relaksu. Następnie odwiedziłam park Francja w Miniaturze, gdzie w nieco ponad godzinę można zobaczyć najciekawsze i najważniejsze zabytki i miejsca tego kraju. Jest to przyjemny spacer, który zdecydowanie polecam. Po powrocie do Paryża udałam się pod wieże Eiffela, która jest symbolem miasta. Kiedyś znienawidzona przez Paryżan, dzisiaj jest ich dumą. Nie myślałam, że może ona robić takie wrażenie, ale kiedy stoi się na przeciwko niej to oczy otwierają się szeroko ze zdumienia. Budowla ta jest ogromna, monumentalna, zbudowana z niewiarygodną starannością. Zachód słońca podziwiłam, ze zdaniem Paryżan, najpiękniejszej alei tego miasta, Sekwany. Godzinny rejs statkiem pozwolił na odprężenie i obejrzenie zabytków z innej strony

Wersal w  miniaturze





Ostatni dzień to spacer po Montmartre, rozpoczęty na placu Pigalle, zakończony pod bazyliką Sacre Coeur. Dzielnica na wzgórzu, nazywana dzielnicą artystów, kiedyś zamieszkiwana przez najbardziej znanych twórców, którzy szukali taniego miejsca do zakwaterowania się w tym prestiżowym mieście. Swoją wymarzoną podróż po Paryżu zakończyłam na Polach Elizejskich - najbogatszej dzielnicy Paryża. Drogie butiki, salony samochodowe, bogato zdobione kamienice - aleja ta zakończona jest ogromny Łukiem Triumfalnym, wybudowanym na cześć Napoleona Bonaparte.
Moją przygodę po stolicy Francji zdecydowanie zapamiętam na długo. Miasto jest piękne, urokliwe. Warto tam być chociaż raz. Ja zamierzam jeszcze wrócić do stolicy Francji, bo wiem, że jest tam jeszcze wiele miejsc wartych odwiedzenia.

Podrózuję, więc jestem.
Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...