Nigdy w życiu nie zastanawiałam się nad tym jak to jest widzieć. Bo kto z widzących się nad tym zastanawia? Wstajemy rano, idziemy umyć zęby, zjeść śniadanie. Wkładamy naszym zdaniem przypadkowe ubrania i rzucamy się w wir codzienności.
otwiera oczy na codzienne problemy niecodziennych ludzi. Jak oni "widzą świat" za pomocą innych zmysłów. Zostawia piorunujące wrażenie, skłania do refleksji a przede wszystkim pozwala przekonać się na własnej skórze jakie niebezpieczeństwa stawia pozornie prosta codzienność. Czy Ty poradziłbyś sobie w niewidzialnym świecie?
Zwiedzam, więc jestem
Marta :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz