Warszawa dużym miastem jest! Z tym nikt się nie będzie spierał. Ale w tym dużym mieście jest kilka miejsc, które każdy odwiedzający powinien(!) zobaczyć. Jednym z nich jest:
Dzisiaj byłam w tym budynku po raz piąty a i tak mam wrażenie, że jeszcze nie wszystko widziałam. Zwłaszcza, że powstają coraz to nowe wystawy i eksponaty. Naukowy zawrót głowy! Ale nie tylko naukowcy, fizycy, ścisłe umysły czy tęgie głowy będę się tam świetnie bawić. To Centrum dostosowane jest, zarówno tematyką jak i zaawansowaniem obsługi maszyn, praktycznie do każdego wieku, a wszystkie zjawiska są opisane. Nagle fizyka przestaje być skomplikowana.
Dlaczego warto odwiedzić?
- Jest to coś zdecydowanie nowego i oryginalnego.
- Warto ruszyć umysł w przyjemniejszy sposób.
- Kto nie lubi naciskać miliona guzików? :)
Centrum jest całkowicie skomputeryzowane. Podchodząc do eksponatów uruchamia się je własną kartą. Dzięki niej można zapisywać zrobione zdjęcia/filmy/rezultaty a po powrocie do domu obejrzeć swoją trasę.
Ponadto Centrum jest tak ogromne, że obejrzenie go w całości zajmuje praktycznie cały dzień, albo więcej.
Wady?
- Tłumy ludzi.
- Gimbusiątka, które potrafią zepsuć całą zabawę.
Oczywiście można też skorzystać z dodatkowych atrakcji! Obejrzeć kosmos w planetarium lub trochę odpocząć po całym dniu zwiedzania w ogródku na dachu lub wokół ośrodka...
Zwiedzam, więc jestem.
Marta
Dlaczego warto odwiedzić?
- Jest to coś zdecydowanie nowego i oryginalnego.
- Warto ruszyć umysł w przyjemniejszy sposób.
- Kto nie lubi naciskać miliona guzików? :)
Centrum jest całkowicie skomputeryzowane. Podchodząc do eksponatów uruchamia się je własną kartą. Dzięki niej można zapisywać zrobione zdjęcia/filmy/rezultaty a po powrocie do domu obejrzeć swoją trasę.
Ponadto Centrum jest tak ogromne, że obejrzenie go w całości zajmuje praktycznie cały dzień, albo więcej.
Wady?
- Tłumy ludzi.
- Gimbusiątka, które potrafią zepsuć całą zabawę.
Oczywiście można też skorzystać z dodatkowych atrakcji! Obejrzeć kosmos w planetarium lub trochę odpocząć po całym dniu zwiedzania w ogródku na dachu lub wokół ośrodka...
Zwiedzam, więc jestem.
Marta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz