poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Krótki poradnik dla fanów spania

Wakacje często kojarzą nam się z gwałtownym odpoczynkiem. Spanie do 12, zaczynanie dnia obiadem i zostawanie w łóżku na długie godziny, nie robiąc niczego konkretnego, no kto tego nie kocha?! (Nieśmiało podnosi rękę)

Osobiście nie przepadam za tym otumanieniem, z którym budzę się po przespaniu dwunastu godzin. Przez cały dzień staram się dojść do siebie i w ten oto sposób cenny czas przelewa mi się przez palce i pozostawia tylko ulotną woń możliwości, których nie wykorzystałam. Podobnie jest, kiedy budzę się po 10, ale o wczesnym wstawaniu może innym razem :) 





Mimo wszystko uważam się za wielką fankę snu! Ale tego zdrowego, przyjemnego i odprężającego po całym aktywnym dniu. Jednak żeby nasz sen nie okazał się długotrwałym problemem, po którym wcale nie czujemy się lepiej, musimy o niego odpowiednio zadbać. 

Oto kilka krótkich rad, które mogą diametralnie poprawić Wasz sen (sprawdzone info)

1. Oddziel swoje łóżko od reszty swojego życia 

Ponieważ rzadko kiedy zdarza się, że sypialnia i pokój, w którym spędzamy resztę dnia to dwa oddzielne pomieszczenia, w naszym stylu życia utarło się, że łóżko stanowi główny mebel gospodarczy. Potrafi służyć jako jadalnia, biurko, czytelnia, miejsce spotkań itd., itd... Niestety pierwszy krok do nauczenia naszego mózgu zdrowego snu to danie mu możliwości wytworzenia wieczornego schematu. Dlatego najlepiej oddzielić świat dzienny od nocnego np. przez codzienne chowanie pościeli. Ta krótka czynność pozwoli naszemu mózgowi na ostre cięcie między granicą snu i jawy. Nasze łóżko powinno być tylko i wyłącznie kojarzone z odpoczynkiem. Nie wolno przenosić do niego pracy, elektroniki a nawet książek! 

2. Nie jedz ciężkiej kolacji 

To chyba nie wymaga obszernego komentarza :) Podczas snu metabolizm zwalnia, więc nie dość, że męczymy się z jedzeniem to jeszcze zaburzamy sen. Ciężka kolacja to pierwszy krok do koszmarów.

3. Cicho, ciemno, idealnie...

Bardzo ważne w higienie snu, jest odcięcie wszystkich bodźców z "obudzonego świata". Jeśli mieszkasz na wsi lub w małym mieście sprawa jest ułatwiona. Rolety lub żaluzje załatwią sprawę. W miejscach bardziej tętniących nocnym życiem warto zainwestować w maski, stopery i grube rolety. 

4. Wyrzuć zegarek z pokoju.

Zdecydowanie wystarczającym zegarkiem na cały okres dnia jest ten na ręce czy w telefonie. Warto też mieć zegarek w kuchni, ale w sypialni jest on wręcz zabójczy dla naszego snu! Nie rób sobie tego! Ile razy nie mogąc zasnąć nerwowo sprawdzałeś godzinę co minutę? Nie mówiąc już o irytującym odgłosie tykania, który może obudzić w nas prawdziwą bestię...

5. 20 minut 

Nigdy nie idź spać z marszu. Daj sobie 20 minut na uspokojenie. Powinien być to czas bez telefonu, ani innego urządzenia emitującego światło. Usiądź przy nocnej lampce i powoli zacznij odśmiecać swój umysł. Do tego przyda się notatnik i długopis. Zapisz wszystko co w danej chwili przychodzi Ci do głowy oraz plany na następny dzień. W ten spokój uspokoisz swój umysł i odciążysz go ze zbędnych informacji a rano, będziesz mieć gotowy plan do działania!





6. Wstawaj i chodź spać o tej samej lub zbliżonej porze

Wtedy potrzeba snu będzie pojawiać się sama.

7. Nie spędzaj czasu w łóżku

Kiedy wieczorem nie możesz zasnąć, nie zmuszaj się do leżenia i zasypiania. Jest to męczące i niepotrzebne. Kiedy od dwudziestu minut leżysz i gapisz się w sufit lub po prostu nie możesz zasnąć - wstań. Zrób kilka ćwiczeń rozciągających, wypij kubek ciepłego mleka. Potrzeba snu z czasem przyjdzie sama. 

8. Nie bierz ciepłej kąpieli zaraz przed snem

Powinniśmy w trakcie dnia dążyć do wieczornego obniżenia temperatury. Dotyczy to tak samo ćwiczeń fizycznych! Powinny się one odbywać najpóźniej 3 godziny przed planowanym pójściem spać.

9. Wietrz pokój. Idealna temperatura do snu to około 18-21 stopni. 

Warto też godzinę przed snem wyłączyć wszystkie potencjalne źródła ciepła (zwłaszcza upalnym latem) takie jak telewizor, komputer, telefon etc.

10. Według naukowców idealna długość snu to 7,5-8 godzin, ale każdy powinien spać tyle, by czuć się dobrze. :) 

11. Aktywny dzień - spokojny sen!



Wszystkie te punkty stosuję już jakiś czas i stwierdzam, że śpię dużo lepiej i lepiej wstaję! Gdyby można było jakoś pozbyć się nielogicznych i dziwnych snów byłoby idealnie... Ale nie można mieć wszystkiego.

Dobrego snu!


Śpię, więc jestem.

Marta

PS Ostatnią kawę powinno się wypić przed 16... w moim przypadku niestety miłość często zwycięża ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...