Ociężałość, senność i poczucie, że to ostatnie ciasteczko było zbędne? Czy to dalej synonimy Twoich świąt, choć od lat obiecujesz sobie, że będzie inaczej? Czasami warto zrobić sobie przerwę od ciągłego zamartwiania (oczywiście w granicach rozsądku). A na świąteczne potrawy z odsieczą nadejdzie kilka ziół, które bez problemu znajdziecie w marketach i aptece.
Mięta - wspomoże trawienie tłuszczu
Morwa biała - zapobiegnie (choć troszkę) wchłanianiu cukru
Rumianek i Czystek uspokoją immunologiczną burzę i powstrzymają utlenianie LDL
Koper włoski pomoże na ciągłe uczucie pełności i nadęcia
Melisa złagodzi wszelkie bóle, uciski i pozwoli spokojnie przespać noc
Z takim arsenałem żadna potrawa nie jest już straszna!
Piję ziółka, więc jestem
Marta
PS Nadmierne picie ziół działa moczopędnie. Zadbajmy więc o prawidłowe nawodnienie organizmu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz